Autor |
Wiadomość |
Gość |
|
 |
7716 |
|
 |
Gość |
Wysłany: Śro 18:07, 17 Sty 2007 Temat postu: |
|
Moja tusia ma 6 miesięcy i umie już :
siad leżeć zostań daj łapę przybij piątkę daj głos ukłon zdechł |
|
 |
Gitny |
Wysłany: Pią 14:08, 04 Lis 2005 Temat postu: |
|
Masz rację, dlatego trzeba go uczyc tego od małego.. |
|
 |
niska |
Wysłany: Czw 17:59, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
ale jak się psa rozpuści to nawet to nie pomoże  |
|
 |
reksio |
Wysłany: Czw 16:47, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
do tego jest opcja zmień |
|
 |
Madźka |
Wysłany: Czw 15:00, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
oj bardzo przepraszam napisalam to 2 razy  |
|
 |
Madźka |
Wysłany: Czw 14:57, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
Oj bardzo przeperaszam chcialam powiedziec tę musztardę!!!!!!!!!! |
|
 |
Madźka |
Wysłany: Czw 14:56, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
Kajtusiu zostaw tę musztardę  , A co do rozpisania to naprawde sie rozpisales... |
|
 |
reksio |
Wysłany: Czw 22:51, 29 Wrz 2005 Temat postu: |
|
ale się rozpisałeś no no  |
|
 |
Gitny |
Wysłany: Czw 21:59, 29 Wrz 2005 Temat postu: Posłuszeństwo |
|
Każdy hodowca zadaje sobie odwieczne pytanie...
Co trzeba robić, jeśli pies robi to co czego nie może robić??
Jak wszyscy wiedzą, nie jest to łatwe zadanie...
Nie można za każdym razem do psa mówić... Kajtusiu zostaw tę musztardę, bo pies zgłupieje...
Dlatego najlepszym wyjściem jest wyuczenie u psa jednej, zawsze wyrażającej to samo komendy...
Uzywa się jej, jeżeli robi coć, co mu jest zabronione, lub w wypadku nagłego...np polilzania musztardy z podłogi
Komanda ta musi być wuczona od szczeniaka i zawsze mówiona z niesmakiem...np. fuuuuuuuuj! albo feeeeeeee!!
(ja osobiście używam tej pierwszej)
Za każdym razem, kiedy pies robi coś złego trzeba mówić ten <wyraz>...
Z czasem pies zacznie rozumieć ton głosu i jeśli komenda będzie wypowiedziana z niesmakiem, pies odrazu rozpozna barwę głosu i zacznie robić coś, na co WY musicie zareagować, albo głaskaniem, albo <wyrazem>...
(w zależności czy zrobił coś dobrego czy złego)
Teraz podam przykład...
Idziesz sobie z psem przez pole...widzisz słoik zpleśniałego dżemu...pies instynktownie do niej pochodzi, wącha a nastepnie liże...
Wtedy następuje komenda np. fuuuuuuuj!!
I pies momentalnie przestaje lizać przykładowy dżem i podąża dalej... |
|
 |